poniedziałek, 12 listopada 2012

Dobry plan podstawą dobrego planowania !

   


   Dzisiaj nietypowo. Zaczynam od muzyki. Wiem, że numer nie jest najświeższy i może pachnie popkulturą to jednak zauroczył mnie (:
   Ostatnio życie mnie nie rozpieszcza. Wydawało mi się że 2 uwagi tego samego dnia to kosmos, ale ostatni tydzień pokazał mi, ba ! Nawet udowodnił, że zawsze może być gorzej. Bądź gotów ! Serio, ostatnio tylko czekam, aż coś się zchrzani.
   Odziwo, ostatni tydzień chyba kopnął mnie w zad i minimalnie zmotywował. Mam cichą nadzieję, że na trochę dłużej. Poczyniłam małe przygotowania do matury. Naprawiłam mój zegarek na ręke, kupiłam mały kalkulator i 2 żelowe długopisy - szalona ja. (:
   Dobry plan do matury? Taki nie istnieje. Pisałam kiedyś, że niby odkryłam złoty środek na przygotowanie do matury. Guzik prawda ! Jedynym lekiem jest silna wola, mocarnie (ostatnio nadużywam tego słowa, bo półtora tygodnia spędziłam w domu. Znacie ten urok, późnego wstawania i leniuchowania :D Ja oglądałąm Pingwiny z Madagaskaru i Kung Fu Pande - stąd to mocarnie.), a więc mocarnie silna wola ! Ramowy rozkład dnia jest super. Jak siedze w szkole to nachodzą mnie takie myśli "No, dziś się pouczę ! (: ". Wracam do domu i myślę sobie "Nie dzisiaj, dziś muszę odpocząć". System kar i nagród, nie działa. To jest we mnie. Znów obejrzałam Gwiezdne Wojny. Twoja chęć do nauki jest w Tobie, musisz to poczuć.
   Ja dziś to czuje. Trzymajcie kciuki ! Enjoy (:






sobota, 10 listopada 2012

Bo chciałabym Cię tam zabrać...

Ostatnio w ramach treningu przed maturą z angielskiego miałam wybrać gdzie chciałabym mieszkać. Wybrałam wiejską chatkę, Rustykalne wnętrza mnie urzekają < 3