U niej w domu...
Widziałam ! Jestem pod wrażeniem. Połowica powiedziała, że widać po mnie, że film mi się podoba (: . Lubie francuskie kino. Kiedy tylko przeczytałam opis filmu wiedziałam, że chcę go obejrzeć. Wciągający i intrygujący. Momentami trzymający w napięciu. Pod koniec całość traci na płynności i pędzie. Myślałam, że film skończy się inaczej. Na to zapowiadała końcówka. Jednak ostatnie sceny kompletnie mnie zaskoczyły ! Zaczęłam współczuć nauczycielowi. Końcówka na ławce - bomba !
Mi się podoba. (:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz