tak, tak ja też się zabrałam za język włoski, ale o tym innym razem. Dzisiaj przypadkiem trafiłam na utwór Karola i Tadzia pochodzący z serialu "Miodowe lata", przypomniały mi się stare czasy dlatego postanowiłam wstawić. :) Bawcie się dobrze przy oglądaniu.
Dzisiaj rano niespodzianie
Znów Alina włącza pranie
Pralka brzęczy, ona jęczy, wszystko dźwięczy to mnie męczy
Przez podwórze trzeszczy w róże
Brzęk totalny, niebanalny
W krąg wydziela się hołota
Sąsiad Kurski wlazł na kota
Z tych dźwięków wynika poezja poezja krawczyka
Z dna serca jak z worka melodia to Norka
Miłosna piosenka, gdy dom tonie w dźwiękach
i słucha już Wola przeboju Karola
Ten rytm Tadeusza co serca porusza
Ta cudna muzyka, a słowa Krawczyka
Grzelakowa odkurzaczem, warczy, bzyczy, dziecko płacze
Dźwięczy flaszka już bez korka
Danka wałkiem bije Norka
Kaszle w bramie stara Skoda
a teściowa gna po schodach
Kaloryfer jak renifer trzeszczy niczym sam Lucyfer
Z tych dźwięków wynika poezja poezja krawczyka
Z dna serca jak z worka melodia to Norka
Miłosna piosenka, gdy dom tonie w dźwiękach
i słucha już Wola przeboju Karola
Ten rytm Tadeusza co serca porusza
Ta cudna muzyka, a słowa Krawczyka
http://www.youtube.com/watch?v=D7henSoJuDo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz