Jest 21 marzec. Nie wierze. Już środa. Czy wam też czas ucieka gdzieś między palcami? Bo mój zegarek niesamowicie namolnie uwielbia przyspieszać. A kiedy chce żeby dana chwila już minęła on zwalnia - czas w tedy dłuży się w nieskończoność i zastanawiam się jak ten gościu w średniowieczu co żył na palu (nigdy nie pamiętam jak się nazywał, był ascetą w każdym razie) nie zwariował?
Jest już wiosna !
No nic.
Wiosna !
Kilka ładnych fotografii, iście wiosennych :
Ostatnio obiecałam że będę tu częściej, średnio wyszło. Ale postaram się.
Zostawiam Was z miłym akcentem :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz